Dziś będzie krótko i treściwie.
Jest kilka takich potraw, które są kołem ratunkowym. Zdaję
sobie sprawę, że mało kto posiada na wyposażeniu standardowym filety z kaczki.
Nawet jeśli gdzieś się poniewierają, to zazwyczaj w zamrażarce. Cały proces ich
rozmrażania niewiele ma wspólnego z szybkim podaniem obiadu.
Kiedy jedziecie z pracy a w głowie macie kulinarną pustkę,
proponuję wstąpić po drodze do supermarketu i kupić świeże filety. Ich zastosowanie
rozwiąże problem z wymyślaniem posiłku. Nie napracujecie się i będziecie
zaskoczeni powalającym efektem. Kupcie dodatkowo jedną pomarańczę i doniczkę
tymianku.
Danie to ma dwa warianty. Oba są warte grzechu. Pierwsza
wersja jest dla niecierpliwych lub preferujących pół surowe rozwiązania. W tym
przypadku, podsmażoną kaczkę wkładamy do piekarnika na 7-10 minut. Całość
pozostaje bez zmian.
Druga wersja jest dla tych, którzy już zjedli zupę i teraz
spokojnie te paręnaście minut mogą poczekać bez łakomego zerkania na
współtowarzysza przy stole.
Ta wersja została pokazana na zdjęciach.
Kaczka najprostsza tymiankowo pomarańczowa
2 filety z kaczki
1 pomarańcza
1 łyżeczka masła
2 łyżki oliwy
mały pęczek tymianku
sól, pieprz
2 łyżki kremówki
Filety umyjcie i osuszcie. Posólcie je i popieprzcie. Włóżcie
do naczynia i wyciśnijcie sok z połowy pomarańczy.
Marynujcie godzinkę lub przygotujcie dzień wcześniej. Rozgrzejcie
piekarnik do 180 stopni. Na patelnię wlejcie oliwę i kiedy będzie gorąca, włóżcie
filety skórką do dołu. Smażcie z każdej strony około 3 minut, żeby skórka się
lekko przypiekła. Do naczynia żaroodpornego przełóżcie przysmażone filety. Polejcie
marynatą, obłóżcie gałązkami tymianku i na każdym filecie połóżcie po łyżeczce
masła. Pieczcie około 50 minut (w zależności od tego jakiej wielkości są
kawałki mięsa).
Po upieczeniu wyjmijcie naczynie i na 5 minut przykryjcie folią
aluminiową. Potem odlejcie sos z pieczenia kaczki do rondelka. Gałązki tymianku
wyjmijcie. Wlejcie 2 łyżki soku z pomarańczy i nieco odparujcie sos na ogniu.
Zdejmijcie z pieca i mieszając trzepaczką połączcie z kremówką. Doprawcie solą
i pieprzem. Filety pokrójcie w plastry i podajcie na jeziorku z sosu. Super z
ziemniaczaną zapiekanką i surówką z czerwonej kapusty.
Czas jaki wam zostanie po zrobieniu obiadu przeznaczcie na
napawanie się swoim sukcesem.
Smacznego wam życzę i pięknej soboty
cudne danie, pięknie podane.
OdpowiedzUsuńPiękna kaczka!
OdpowiedzUsuń