Gdybym miała wybierać datę swoich
urodzin to padło by na 21 maja. Rok pominę, bo dżentelmeni o
latach nie rozmawiają.
Niestety nie miałam nic do powiedzenia
jeżeli chodzi o datę moich urodzin. Czas mojego pojawienia się na
świecie zaplanowano na 31 grudnia i nie miałam wtedy nic do
powiedzenia. Urodziłam się po jedenastej rano, zakłócając
coroczny rytuał obchodów urodzinowych mojego Dziadka.
To był pierwszy dzień moich
połowicznych urodzin.
Wszyscy bardzo ekscytują się swoimi
urodzinami. Ja nie. Nie można się cieszyć, kiedy wiadomo, że po
godzinie 14-ej w dniu twoich urodzin każdy będzie patrzył na
zegarek. Urodziny na czas? Dziękuję bardzo.
Od rana 31 grudnia mam urodziny ale
tylko do czternastej. Potem zaczyna się nerwowe przygotowywanie do
Sylwestra.
Jak sięgam pamięcią nie lubiłam
swoich urodzin. Gdyby to zależało ode mnie, zrezygnowałabym z nich
i nie czułabym ich braku.
Skoro i tak cały świat jest
zaabsorbowany żegnaniem i witaniem to po co mu zawracać głowę
urodzinami?
Reakcja na pytanie „data urodzenia”
jest zawsze taka sama: ” ale ma Pani fajną datę urodzin”.
Jasne. Gorzej to chyba mają tylko ci, urodzeni w wigilię Bożego
Narodzenia.
W tym roku postanowiłam podjąć męską
decyzję i cieszyć się całą dobą urodzin. Przeniosłam swoje
urodziny na 30 grudnia.
I to była decyzja równie ważna dla
mnie jak wymyślenie koła dla ludzkości. Epokowa.
Po pierwsze nie stresuję się swoimi
urodzinami. Po drugie czas nie ma znaczenia. Budzę się i zasypiam
ciągle będąc solenizantem. Po trzecie nie dzielę się dniem,
który powinien należeć tylko do mnie a nie do 7 miliardów ludzi.
Same plusy.
Wczoraj miałam urodziny i dziś też
mam urodziny. Że też nie wpadłam na ten pomysł kilkanaście lat
temu!
A na dodatek będę się cieszyć
Sylwestrem bez pretensji do całego świata, że lekceważy mój
dzień urodzin. W przyszłym roku zarządzę urodziny 17
października. Na przykład.
Jako dodatek urodzinowy i sylwestrowy
mam dla was sernik z polewą z wina grzanego i wiśniami.
spód:
8 ciastek Oreo
2 łyżki stopionego i wystudzonego
masła
Miksujemy wszystko na piasek i
wykładamy dno formy (moja ma 18 cm). Wkładamy do lodówki na
godzinę.
masa serowa:
600 g sera śmietankowego
pół szklanki słodkiego mleka
skondensowanego
3 jajka
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka esencji waniliowej
skórka otarta z jednej pomarańczy
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.
Przygotowujemy formę nieco większą od tej, w której upieczemy
sernik.
Miksujemy wszystkie składniki razem do
momentu połączenia się składników. Wyjmujemy formę z lodówki i
owijamy ją szczelnie folią aluminiową. Wlewamy sernik i wstawiamy
do większej formy. Zagotowujemy wodę i wlewamy ja do większej
miski, która będzie robiła nam za saunę dla sernika. Ostrożnie
wstawiamy sernik do piekarnika i pieczemy około godziny. Studzimy w
wyłączonym piekarniku.
polewa:
1 szklanka wina grzanego
1 łyżeczka mąki kukurydzianej
2 łyżki wiśni z nalewki
Wino grzane podgrzewamy. W szklance
mieszamy 3 łyżki wina z mąką kukurydzianą. Wlewamy do gotującego
się wina, żeby je zagęścić. Wyłączamy ogień i dorzucamy
wiśnie do wina.
Studzimy i wykładamy na sernik.
Bawcie się dobrze i zacznijcie Nowy
Rok bez postanowień ale za to z optymizmem.
Wszystkiego najpiękniejszego wam życzę
i zmykam na lotnisko.
Bardzo podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Muszę takie rozwiązanie zaproponować mojej kuzynce, która ma urodziny 25.12. i szczerze ich nie znosi...
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia urodzinowe (noworoczne złożę może w lutym, skoro święta mogą być ruchome ;)).
A sernik bajeczny po prostu :)
wyjechalaś! !! ?Majka
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis!
UsuńSernik pychotny, a ruchome urodziny to swietna sprawa! Jedyne co to trzeba gosciom zapowiedziec z jakims wyprzedzeniem, zeby zdazyli kupic prezenty lub chociaz schlodzic szampana. Gdybym nie lubila swojej daty urodzin, to chyba tez zrobilabym sobie ruchome urodziny!
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa z ruchomymi urodzinami. :D Ale datę muszę zapamiętać:) Sernik...robisz mi smaka bajecznego...od kilku dni właśnie sernik chodzi za mną, a dzisiaj wpadam do Ciebie na bloga i co widzę......sernik.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku no i...do zobaczenia w blogowej sferze. Pozdrowionka dla Was..od Nas:D
No tak... urodziny w Swieta czy w Sylwestra to moze nie byc dobry czas ;) Ale swietnie sobie z tym poradzilas :)) A jesli na dodatek towarzyszy nam sernik z TAKA polewa, to nie moze byc zle ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Nowy Rok!