środa, 5 września 2012

Nieco inny temat




Nie będę ukrywać, że poczułam się mile połechtana, kiedy Kulinarnaja nominowała mnie do Versatile Blogger Awards. Moja wiedza na wywołany temat była zerowa, więc trzeba było zadać sobie  nieco trudu, żeby wiedzieć więcej. Dziękuję ci Kulinarnaja za to wyróżnienie.
Po pierwsze należy wyróżnić 15 blogów i powiadomić o tym wybranych przez siebie blogerów. To bułka z masłem. Tylko dlaczego jedynie 15 skoro mogłabym nominować z 50?
Po drugie napisać o sobie siedem punktów. Tu już gorzej. Ale dam radę.
Po trzecie, podziękować blogerowi, który cię wyróżnił. Z radością.
I po ostatnie, zawiesić znak nagrody na swoim blogu. Tu jest trudniej, bo nie mam pojęcia skąd ten znak ściągnąć. Poszukamy, zobaczymy.
Oto moi faworyci:

Wydedukowałam, że są zasady, które obowiązują nominowanych.

Teraz czas na autoprezentację:

nie lubię brukselki
nie lubię, kiedy marzną mi palce
lubię ogromne mnóstwo rzeczy
matematyka nie jest moją mocną stroną
czytam dużo powyżej średniej krajowej
wpadam w obsesje muzyczne
mam bardzo kruche hobby



Pozdrawiam wszystkich gotujących, jedzących, czytających o gotowaniu i niejadków. Życzę smacznego dnia i dobrej zabawy

10 komentarzy:

  1. Dziękuję za nominację. Ja uwielbiam Twojego bloga, jestetm tutaj codzinnie i czerpię inspiracje. Pozdrawiam, dużo słonka! *_*

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje Limonko! Ale dostalas prezent z okazji rocznicy blogowania! Oby tak dalej!

    (Luksemburski komputer sie buntuje, ale to ja - PolnocneCiasteczko)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wersjo Luksemburska Ciasteczka Północnego. Buźka

      Usuń
  3. Limonko bardzo dziękuję za wyróżnienie:)
    Jestem ciekawa tego kruchego hobby;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie dziękuję za wyróżnienie i umieszczenie mnie w tak zacnym towarzystwie!

    OdpowiedzUsuń
  5. gratulacje nominacji i dziekuje za moje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za gratulacje. Trudno było pominąć twojego smakowitego bloga.
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. dziękuję

    też nie lubię marznących palców
    ale za to lubię brukselkę.. ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś ta brukselka nigdy nie trafiła do mnie w kuszącej postaci. Ale kto wie? Może gdzieś tam czeka na mnie olśnienie brukselkowe.
      Pozdrawiam gorąco

      Usuń
  7. Limonko - dziekuje serdecznie za wyroznienie! A pod punkami 1,4 i 5 i ja sie podpisuje :))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń