wtorek, 2 września 2014

Nieprzyjemna niespodzianka

Nie lubie narzekac, ale w tym przypadku nie da sie inaczej.
Sprzety maja to do siebie, ze sie psuja. I moj wlasnie sie zepsul. Jakas tajemnicza cholera wykasowla w moim komputerze wszystko. Doslownie wszystko. Zdjecia, teksty, notatki, Nawet pulpitu nie oszczedzila.
Cala nadzieja w magikach od wskrzesania umarlych komputerow.
Trzymajcie kciuki a ja na razie wroce do archaicznych sposobow zapisywania mysli czyli zeszytu i piora.
Do zobaczenia, mam nadzieje, ze wkrotce.

4 komentarze:

  1. Kochana, a tak się zastanawiałam, czemu Cię nie ma.Obstawiłam wyjazd....No ale niestety się pomyliłam.Mam nadzieje, że.....uda Ci się odzyskać dane, trzymam mocno kciuki.Ściskam Cię serdecznie i...wracaj do Nas szybko!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Limonko, kciuki za szybki powrot do internetu trzymam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, współczuję ogromnie; mam nadzieję, że magicy szybko się ze wszystkim uporają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko! Trzymam kciuki! Daj znać...

    OdpowiedzUsuń