czwartek, 7 maja 2015

Zapach anarchii czyli wiosenny pstrąg z boczkiem na cytrynowo




Wyobrażaliście sobie kiedyś sytuację, kiedy nie macie żadnych obowiązków? Może to brzmi rewolucyjnie ale choć na moment spróbujcie sobie wymyślić taką sytuację. Nic nie muszę – to motto na dziś. I jeszcze na jutro...i na pojutrze.....i za tydzień.....Nie muszę wstawać. Nie muszę myć zębów. Nie muszę robić śniadania. Nie muszę iść do pracy. Nie muszę prać skarpetek. Nie muszę jeść, nie muszę oddychać (no nie, jednak chyba muszę).
Ktoś powie, że tak wygląda urlop. Ha! Naprawdę?
Stałam na środku swojego majątku i próbowałam ogarnąć moje tu i teraz. Tu kompostownik. Tu zarośnięte podwórko. Tu zwalone drzewa w sadzie.
Teraz malowanie drzew. Teraz sadzenie pomidorów. Teraz wypełnianie doniczek na tarasie. Teraz nie oglądanie się na tu.
Należę do ludzi, dla których szklanka zawsze jest w połowie pełna. Tak też było z koszeniem przedwczoraj łąki. Po dwóch godzinach łąka ciągle była w połowie nie skoszona.
Zapytacie dlaczego byłam ponurym kosiarzem?
Czas. Czas i pogoda są odpowiedzią.
W zeszłym roku moje uprawy musiały się zmieścić w doniczkach. W tym roku postanowiłam wrócić do szklarni i regularnego ogródka.
Aby pomidorki i ogórki miały swoje miejsce, potrzebny jest kawałek czystej, pozbawionej chwastów ziemi.
I to jest powód mojego machania kosiarką.
Teraz trzeba się namęczyć by w lipcu przytulić pierwsze bawole serce.
Wczoraj powinien był przyjechać zaprzyjaźniony właściciel traktora z pługiem i zaprowadzić porządek wśród perzu, łubinu i pokrzyw.
No tak, tylko, że wczoraj lało jak z cebra. Z pogody cieszyły się tylko ślimaki.
Wyobrażacie sobie taki dzień, kiedy nic nie musicie? To ten dzień, kiedy jedziecie na urlop a deszcz pada i pada. Fajnie? Chyba nie bardzo...

Na pocieszenie mam pstrąga.
Urlop i pstrąg dobrze się komponują.




Pstrąg boczkiem otulony

2 pstrągi
2 cytryna (jedna cała plus skórka z jednej)
2 cebule
8 pasków wędzonego boczku lub szynki parmeńskiej
pół szklanki kremówki
2 gałązki tymianku
sól
pieprz
1 łyżka masła
1 łyżka oleju do smażenia

Pstrągi (zakładam, że macie je przed sobą patroszone), myjemy i osuszamy.
Odkrawamy głowy i filetujemy rybę w kierunku ogona, nie przecinając do końca. Usuwamy płetwy i ości. Część ogonowa powinna łączyć obie części ryby.
Wiem, że brzmi to karkołomnie, ale pstrąg wyjątkowo łatwo poddaje się tej operacji.
Pozbawioną kręgosłupa, płetw i ości rybę solimy i pieprzymy zarówno od zewnątrz jak i od środka.
Myjemy dokładnie cytrynę. Kroimy na plastry. Na patelni topimy łyżkę masła i smażymy plasterki cytryny po minucie z każdej strony.
Zdejmujemy patelnię z ognia. Nie myjemy jej, bo na resztkach po smażeniu cytryny zrobimy sos.
Do środka ryby wkładamy po plasterku smażonej cytryny i nieco oberwanych liści tymianku. Na desce rozkładamy plastry boczku i kładziemy na nich rybę. Owijamy boczkiem rybę. Spinamy boczek wykałaczkami (dzięki temu nie rozpadnie się w trakcie pieczenia) lub owijamy bawełnianą nitką.
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.
Na patelnię wlewamy łyżkę oleju i smażymy rybę po dwie minuty z każdego boku. Zaczynamy od boku, gdzie znajduje się łączenie boczku.
Zdejmujemy rybę i na tym samym tłuszczu smażymy pokrojoną w piórka cebulę.
Kiedy cebula stanie się szklista, przekładamy ją na dno naczynia żaroodpornego. Rozkładamy pozostałe plastry smażonej cytryny a na wierzch kładziemy ryby.

Wkładamy naczynie z rybą do piekarnika i pieczemy 25 minut.

Po upieczeniu wyjmujemy wykałaczki lub nitkę i przygotowujemy sos.
Na patelnię, na której smażyliśmy plastry cytryny wlewamy kremówkę i ścieramy skórkę z cytryny. Zagotowujemy, mieszamy i polewamy rybę.

Lekko, cytrusowo, smacznie, wiosennie.


















































Smacznego


2 komentarze:

  1. Pstrag wyglada na skrepowanego sytuacja ;)
    A dzien w kotrym nic nie trzeba, to dzien paniki! Ja bym zaraz zrobila takiego pstraga a potem jakies ciasto!

    OdpowiedzUsuń
  2. PSTRAG::::mmmm...uwielbiam, a w Twoim wykonaniu, mimo, ze lekko skrepowany, wyglada nieziemsko.Serdecznie Was pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń